Hi !
Tak wiem, długo mnie nie było, ale wciąż się coś dzieje, wyjazdy, koncerty, wakacje ech... nie było czasu na konkursiki, a chciałam uzbierać ich troszkę by napisać dłuższy post a nie z 1-2 nagrodami. Więc zacznijmy od konkursów (a raczej nagród) kulinarnych.
1. CodziennyPoznan.pl + hotel Ibis.
Oj dawno już ten konkurs był na stronie codziennypoznan.pl, możliwe że w kwietniu czy maju...a może marcu. Ale dopiero teraz zrealizowałam nagrodę. Był to konkurs, aby odgadnąć (po malutkich fragmentach elewacji) gdzie w Poznaniu znajduje się dana kamienica. Konkurs był trudny, ale wystarczyły drobne podpowiedzi i Street View, aby rozpykać zadanie. Tym oto sposobem wygrałam zaproszenie do hotelu Ibis na kolację. Mogłm wybrać cokolwiek dusza zapragnie (pod warunkiem, że nie był to alkohol a w kolacji wzięły udział max 2 osoby). Zabrałam więc Martę (jako, że był Jej urodziny) i pojechałyśmy do Ibisa.
Karta była dość uboga, 1-2 dania z kurczakiem, ze 2 makarony, jakieś ryby i dość duży wybór burgerów. Zdecydowałyśmy się więc na burgery. Ja pamiętam, że wzięłam burgera greckiego (feta, grillowany bakłażan i standardowe dodatki). Marta wzięła jakiegoś burgera z boczkiem ale żadna z nas nie pamięta co tam jeszcze było :). Jedyne co pamiętamy to to, że były to najlepsze burgery jakie jadłyśmy. A nie przepadamy w ogóle za tym daniem.
Do picia wzięłyśmy sobie po lemoniadzie cytrynowej ( były też w karcie malinowe, ale akurat niedostępne)
Po wszystkim (chociaż już najedzone) postanowiłyśmy wykorzystać bon zupełnie i zamówiłyśmy po kawce cappuccino i desery. Szarlotkę z lodami oraz sernik z malinami. Pyszne, ale porcje tak wielkie, że nie dałyśmy rady dokończyć !!
2. Czerwona Papryka
Był to konkurs fotograficzny. W Poznaniu na rynku mieści się knajpka Czerwona Papryka, a przed nią stoi okazały BYK. Należało więc zrobić sobie zdjęcie z byczkiem i wrzucić na facebooka. Do wygrania był voucher na 100 zł do wykorzystania w restauracji. Spacerując po rynku pewnego popołudnia przypomniało mi się o konkursie. Szybko cyknęłam fotkę i wrzuciłam na fejsa. Wyniki były po kilku dniach i proszę oto widzę moje zdjęcie w galerii zwycięzców.
Bez namysłu zarezerwowałam stolik dla trojga na 27 września, jako że miałam wtedy urodziny i zaprosiłam znajomych na kolację urodzinową.
Zamówiliśmy:
Kurczaka nadziewanego szpinakiem i fetą, kurczaka po andaluzyjsku (w pomarańczach) a dla mnie polędwiczki w sosie winno- borowikowym z dzikim ryżem. Do tego karafka białego domowego wina.
Całość przekroczyła minimalnie budżet, więc dopłaciłam 20 zł. Kolacja była przepyszna a widoki za oknem nieziemskie. Były to bardzo udane urodziny !
Aaaaa, a oto zwycięska fotka :)
To tyle jesli chodzi o nagrody kulinarne. Czas na nagrody rzeczowe
3. Skoda
Ze Skody wygrywałam niegdyś praktycznie każdy konkurs. Nagrody były wtedy bardzo cenne. Portfele skórzane, maskotki wielkości kilkulatka itp. Ostatnio wygrałam konkurs z profilu fb Skoda Bednarek Dobroń. Trzeba było szybciutko odpowiedzieć na pytanie. Byłam w gronie 3 najszybszych odpowiedzi i tak oto przyszedł do mnie pakiecik rowerzysty:
Bidon (duuuży bidon), opaska odblaskowa i breloczek odblaskowy.
4. Meble Wójcik
Meble Wójcik obchodzą w tym roku 30-lecie swego istnienia. W związku z tym organizują liczne konkursy na swoim fanpage. W jednym z nich wzięłam udział i wygrałam mnóstwo gadżetów. Należało odpowiedzieć na pytanie: jaki mebel w mieszkaniu jest najbardziej przydatny. Odpowiedziałam szybciutko mailem i już nazajutrz otrzymałam odpowiedź o wygranej.
W kopercie znalazłam: t-shirt, worek (idealnie spełnia funkcję plecaczka), dziwnego kształtu ołówek, długopisy, odblask, kubek.
Dziękuję firmie Wójcik i życzę kolejnych lat na rynku !
5. AutoGaz Centrum
Ten konkurs również polegał na jak najszybszej odpowiedzi na zadane na fp pytanie. Miałam polubiony fp AutoGaz Centrum, gdyż zimą rozdawali darmowe skrobaczki do szyb dla każdego, kto się po nie zgłosił. A tym razem za szybką odpowiedź na pytanie nagrodami były również gadżety dla kierowcy : antypoślizgowa podkładka pod telefon (genialny wynalazek), mokre ściereczki do czyszczenia kokpitu, długopis i dwa zapachy.
To byłoby na tyle z konkursów z nagrodami fizycznymi.
Dzięki facebookowi w ostatnich tygodniach byłam też wiele razy w kinie. A to za sprawą biletów wrzuconych na profilu Multikino Polska, O konkretnej godzinie trzeba było zeskanować plakat (mógł być fizyczny w kinie bądź znaleziony w necie). Pula biletów to tylko 30. Jednak udało mi się zdobyć bilety na:
Wołyń,
Dziewczynę z pociągu,
Ostatnią rodzinę
Inferno (jeszcze niewykorzystany).
Jeśli chodzi o konkursy w ostatnich tygodniach to tyle. W najbliższych dniach zapraszam na test makaronu Polmak z Ludwina z Frendi.pl oraz na wielki test jogurtów Zott Natur wraz z trnd.com.pl
O.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz