Niestety przed świąteczną niedzielą, w sobotę sklepy były praktycznie wyczyszczone z produktów. Nie kupiłam więc niektórych składników, dlatego zrobić mogłam tylko chłodnik buraczkowy i ogórkowy.
Oto jak należy je zrobić:
CHŁODNIK BURACZKOWY (z jednego opakowania wychodzą 4 porcje)- cena sugerowana 1,69 zł
Lista zakupów:
- oczywiście Chłodnik Buraczkowy Winiary
- jogurt naturalny (500 ml)
- 1/2 zielonego ogórka
- 3 jajka
- świeży szczypiorek (u mnie już niedługo własnoręcznie wyhodowany)
Wykonanie:
Zagotowujemy 300 ml wody i wrzątkiem zalewamy zawartość opakowania. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.
W międzyczasie obieramy połówkę ogórka i kroimy w kosteczkę.
Jajka gotujemy i 2 jajka kroimy na ćwiartki a jedno w kostkę.
Szczypiorek drobno siekamy
Gdy zupka ostygnie, dodajemy do niej jogurt, pokrojonego ogórka i jajko a także szczypiorek. Mieszamy i odstawiamy do lodówki na min. godzinę.
Po godzinie wlewamy chłodnik do miseczek i dekorujemy ćwiartką jajka.
Ja niestety nie miałam jajek...ale i tak chłodnik wyszedł pyszny !!!!
MOJA OCENA: 10/10
Chłodnik buraczkowy jest super na upalne dni. Idealnie wywiązuje się z zadania "chłodzenia". Kostki ogórka doskonale orzeźwiają. Cały chłodnik jest lekko słodki. Myślę, że dodatek jajka bardzo by pasował i sycił. W mojej ocenie chłodnik ten jest strzałem w 10 !!!
OCENA PRZYJACIÓŁ: 9/10
Przyjaciółkom brakowało w chłodniku pikanterii, poza tym chłodnik bardzo przypadł im do gustu
CHŁODNIK OGÓRKOWY (również z jednego opakowania wychodzą 4 porcje)- cena sugerowana 1,69 zł.
Lista zakupów:
- Chłodnik Ogórkowy Winiary
- jogurt naturalny (500 ml)
- 1/2 zielonego ogórka
- serek twarogowy chudy (100 g)
- świeży koperek
Wykonanie:
Zagotowujemy 300 ml wody i zalewamy wrzątkiem zawartość opakowania. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.
W międzyczasie pół ogórka obieramy i kroimy w kosteczkę. Koperek siekamy.
Gdy zupa ostygnie i zgęstnieje dodajemy jogurt, pokrojonego ogórka i koperek. Dobrze mieszamy i odstawiamy do lodówki na min. godzinę.
Po przełożeniu chłodnika do miseczek dodajemy pokrojony w kostkę twaróg.
Oczywiście ja zapomniałam o kupieniu twarogu. Ale nie przeszkodziło nam to w opustoszeniu naszych miseczek.
MOJA OCENA: 7/10
Chłodnik ogórkowy był bardzo gęsty i w sumie bardziej nadaje się jako dodatek np. do pieczonych ziemniaków czy kurczaka, niż jako samodzielna przekąska.
Troszkę brakowało mi w nim posmaku czosnku i przypraw.
Smak ogórka i koperku bardzo intensywny i orzeźwiający. Fajnie, że chłodnik ten jest gęsty.
OCENA PRZYJACIÓŁ: 6/10
Znajomym również brakowało pikanterii w chłodniku i wspólnie podzieliłyśmy pogląd, że jest to idealny dodatek do pieczonych/ smażonych mięs.
CHŁODNIK CZOSNKOWO- KOPERKOWY (4 porcje z jednego opakowania) cena sugerowana 1,69 zł.
Lista zakupów:
- jogurt naturalny (500 ml)
- 1/2 zielonego ogórka
- pęczek rzodkiewki
- świeża mięta
Wykonanie:
Zawartość opakowania zalewamy 300 ml wrzącej wody, dobrze mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.
W międzyczasie obieramy ogórka i kroimy w kosteczkę. Rzodkiewkę również kroimy w kosteczkę a mięte siekamy.
Do ostudzonej zupy dodajemy jogurt i dodatki. Mieszamy i odstawiamy do lodówki.
Niestety nie przygotowywałam jeszcze tego chłodnika, więc nie mogę przedstawić wyników testu.
Uzupełnię to w najbliższym czasie.
Rozdałam także pierwsze opakowania znajomym, wraz z ulotkami z przykładowymi przepisami.
Mam nadzieję, że wkrótce przedstawię pierwsze rezultaty na łamach Rekomenduj.to
Oto pierwsze chłodniki (niestety buraczkowy bez jajka)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz